Zauważyłaś, że czasami im bardziej się starasz i przejmujesz, tym gorzej Ci udzie? Jeśli tak, to ta książka pomoże Ci trochę wyluzować. Bo wiesz… Szczęście może być bliżej, niż myślisz, tylko jeszcze nie umiesz go zauważyć.

Wyznaczanie wartości

Manson, czyli autor „Subtelnie mówię f**k!” twierdzi, że całe nasze postrzeganie świata zależy od tego, jaki system wartości przyjmiemy. Od tego, co dla nas jest ważne. Jedna osoba będzie szczęśliwa, bo ma rodzinę. Ktoś inny będzie czuł się spełniony, bo odwiedził wszystkie kraje świata. Ktoś inny będzie upatrywał szczęścia w milionach na koncie i międzynarodowej karierze. I każdy z nich będzie miał rację.

Nie ma jednej drogi do szczęścia. Jest za to pewne, że nie można podążać jednocześnie każdą z tych dróg. Dokładnie tak, jak nie można trzymać kilku srok za ogony.

Albo inaczej.

Można je trzymać, ale krótko, a na koniec pewnie zostaniemy z pustymi rękoma. Właśnie dlatego warto zastanowić się nad wyznawanymi przez siebie wartościami. Może możesz powiedzieć f**k i stwierdzić, że właściwie nie potrzebujesz niczego więcej, niż to, co już masz?

Odpowiedzialność i wina

Między winą a odpowiedzialnością jest duża różnica. Często utożsamia się je ze sobą. Oba te uczucia mogą być przyczyną poważnego doła. Niepotrzebnie.

Spójrz.

Jeśli po pijaku spowodujesz wypadek, to jest Twoja wina i Twoja odpowiedzialność. Powinieneś czuć się z tym źle.

Jeśli znalazłeś na swoim ogródku bezpańskiego psa, to nie jest Twoja wina. Ale to Twoja odpowiedzialność.

To zupełnie różne sytuacje.

W drugim przykładzie nie miałeś wpływu na zaistnienie sytuacji. To nie Twoja wina. Po prostu się zdarzyło albo zawinił ktoś inny. Jednak od momentu odnalezienia psa, masz wpływ na to, co stanie się z nim dalej. I dlatego to Twoja odpowiedzialność. Nie powinnaś obwiniać się za to, że ktoś porzucił psa. To przecież nie Twoja wina. Analogicznie można to porównać do wielu życiowych sytuacji.

Być może Twoje życie zaśmieca jakaś wina… która wcale nie jest Twoja. To właśnie ten niezwykły sposób na szczęśliwe życie. To uwolnienie się od tego, co nie rozwija.

Za co szanuję:

• Bardzo przystępny język. Książka porusza tematy psychologiczne w sposób prosty i łatwy.
• Pomaga uporać się z historiami, które mogą być hamulcem dla rozwoju.
• Świetne przykłady – w książce jest bardzo dużo przykładów zaczerpniętych z rzeczywistości. Pojawiają się tam znane nazwiska, które pomagają zrozumieć, że wszyscy ludzie są inni, mają inne wartości i inną definicję szczęścia.

Definicja szczęścia

Nie ma jednej definicji szczęścia. Każdy rozumie je inaczej. Warto to zrozumieć po to, by można było też lepiej zrozumieć innych.

Dave Mustaine został wyrzucony z zespołu, w którym grał od kilku lat. Wkurzył się i obiecał sobie, że będzie lepszy i bardziej sławny od kolegów z zespołu, którzy go wywali i zastąpili kimś innym. Założył Megadeth. Sprzedał bardzo dużo płyt, grał koncerty na największych scenach świata, ale nie jest szczęśliwy. Zespół, z którego go wywalono to Metallica. Mustaine wciąż nie osiągnął swojego celu, bo Metallica nadal sprzedaje więcej płyt niż Megadeth. Obiektywnie rzecz biorąc, odniósł sukces. Subiektywnie – nie bardzo.

Dla kontrastu mamy Pete’a Besta, perkusistę Beatlesów, który grał z nimi, zanim stali się sławni. Nie jest gwiazdą muzyki popularnej, ale jest bardzo szczęśliwy. Zrozumiał, że szczęście da mu coś innego – rodzina i spokojne życie.

Zanim zaczniesz mówić o tym, że nie jesteś szczęśliwa, zastanów się, co to właściwie dla Ciebie znaczy. Bo może to właśnie jest ten moment, w którym powinnaś powiedzieć sobie f**k i cieszyć się życiem.