Bardzo popularne stało się wybieranie hasła przewodniego na dany rok. Widziałam, że wiele dziewczyn, które obserwuję, też wybrało swoje hasło. Z tego też powodu chciałam mieć też własną myśl przewodnią na 2020 rok. Nie ukrywam, że wpis ten jest inspirowany Asią z Creative Vibes. Jeśli nie wierzysz, że warto ustalać myśl przewodnią i zgodnie z nią planować rok, to koniecznie przeczytaj jej wpis.

Byle do przodu!

Moje hasło na 2020 rok to… fanfary!

PROGRES!

Nie chodzi mi o to, żeby osiągnąć w tym roku wielkie i prawie nierealne cele. To mój pierwszy rok po urlopie macierzyńskim. Równocześnie to mój pierwszy rok, kiedy wyjątkowo mocno zdaję sobie sprawę z tego, że moja przyszłość zależy od tego, jak będę prowadzić własną firmę. To czas, kiedy podjęłam już decyzję o pracy na własny rachunek, a teraz muszę tylko w niej wytrwać. Tyle że nie chodzi po prostu o przetrwanie. Chodzi o to, by iść do przodu.

Jakie, więc plany na 2020 rok?

– Branding – 2020 rok chciałabym przeznaczyć na to, by zająć się wizerunkiem mojej firmy. Jak na razie byłam zbyt zajęta zleceniami, by zająć się własną identyfikacją i Social Mediami. Teraz ma to się zmienić. Powstał zupełnie nowy projekt strony, bardziej kobiece kolory marki, a wkrótce pojawią się też ujednolicone grafiki i papier firmowy. Przyjdzie też pora na nowe logo. Pomysł już mam!

W brandingu pomaga mi moodboard z Creative Shop. To prosty szablon, który można edytować w Canvie. Jest wygodny i pomaga zebrać wszystkie elementy identyfikacji w jednym miejscu. Szablon można kupić tutaj.

– Pora na kurs korekty! – przymierzałam się do niego kilka razy. Teraz już wszystko jest opłacone i potwierdzone. 1 marca zaczynam! Kurs ma uporządkować wiedzę, którą już mam. Chcę nauczyć się sprawdzać teksty wydajniej.

– Kurs copywritingu – piszę zawodowo już od kilku lat, ale wciąż chcę się uczyć. Z tego powodu zainwestowałam w kursy Darka Puzyrkiewicza. Dzięki nim ćwiczę pisanie tekstów, które mają nie tylko przyciągać uwagę, ale też sprzedawać.

– Książka – w mojej głowie kiełkuje już pomysł na ebooka o prowadzeniu własnej działalności i o współpracy z WA. Pomysł jest na razie w powijakach. Stworzyłam konspekt każdego z rozdziałów oraz personę. Samo pisanie planuję na lato.

– Współpraca – chciałabym kontynuować wszystkie współprace nawiązane w 2019 roku. Cieszę się, że na swojej drodze spotkałam tak ambitnych, kreatywnych i równocześnie pozytywnych ludzi. Trzymam kciuki za każdego z nich i szczerzę wierzę, że dołożę swoją cegiełkę do ich sukcesu. Ze wsparciem można przecież zajść dalej.

Plany osobiste

Ten wpis jest wyjątkowo osobisty… ale nie sposób pisać o planach biznesowych i nie wspomnieć o planach prywatnych. W 2020 roku chcę znaleźć miejsca w dobrym przedszkolu. W takim, którego pracownikom będzie można zaufać. Dzięki temu będę miała więcej czasu i będę mogła zająć się dbaniem o własny wizerunek i dopracowaną identyfikację. Nie mogę tego już dłużej odwlekać. Od roku wciąż przekładam termin sesji wizerunkowej. Pora w końcu na nią pójść!

Podsumowując

Rok 2020 ma być czasem poświęconym na rozwój. Chodzi o to, by się nie zatrzymywać. Nie poddawać się i nie rezygnować. Nie spoczywać na laurach. Nie chcę rewolucji. Chcę postępu. W biznesie wytrwanie w postanowieniu to za mało. Trzeba iść do przodu i odkrywać nowe obszary do zagospodarowania.